Temat „kupa”, zazwyczaj jest tematem przewodnim młodych rodziców, ale u psiarzy również się pojawia. Nie mam zamiaru nikogo pouczać o obowiązkach sprzątania po swoim psie, bo o tym wiemy i to zupełnie inna sprawa. ( Ale moi drodzy, sprzątamy!!!) Moim zamiarem jest opowiedzenie Wam, co się wydarzyło na spacerze i nie jest to nic obleśnego 🙂 . Continue reading
spacer z psem
Dlaczego NIE ???
Szłam dzisiaj ze swoim psem przez nasz myślenicki park na Zarabiu. Tym, którzy nie znają tego miejsca trochę go przybliżę. Jest to przestrzeń zielona, ciągnąca się wzdłuż brzegu rzeki Raby przez jakieś 2 km. Rośnie tu dużo drzew, zwłaszcza starych kasztanowców, są asfaltowe alejki biegnące do siebie równolegle, oddzielone pasmami trawników. Jest plac zabaw, gdzie dzieci aktywnie spędzają czas. Continue reading
Pieskie życie w rozmiarze XS
Zastanawialiście się kiedyś jak wygląda świat z perspektywy psa wielkości Chihuahua? Czy zwykły nieskoszony trawnik pod blokiem nie jest swego rodzaju dżunglą dla psa tej wielkości? Czy zdarza się tak, że nie szanujemy małych psów? Mały pies = małe zęby = mały problem. Szczekający na rowerzystę York robi nieco inne wrażenie, niż szczekający owczarek niemiecki. Czy powód owego szczekania, czy pogoni za rowerzystą jest inny z perspektywy psa rozmiaru XS i XL? Continue reading